Agresja u dzieci
20 stycznia 2020Wizyta Świętego Mikołaja w domu.
19 listopada 2020Poczucie własnej wartości
Satysfakcję z wykonania jakiejś czynności można zauważyć już u niemowlęcia, które przewraca się na boki, chwyta przedmioty czy układa wieżę z klocków. Takie pozytywne doświadczenia tworzą podstawę lepszego samopoczucia, poczucia własnej wartości. Kiedy dziecko próbuje coś zrobić, nie wychodzi mu, znowu próbuje i wreszcie mu się udaje, na jego twarzy maluje się poczucie triumfu. Nie będzie miało tej satysfakcji, jeśli rodzice nie pozwolą mu na samodzielne próby, będą robić wszystko za nie. Dziecko pozbawione swobody i wsparcia rodziców staje się bierne i zaczyna odczuwać zniechęcenie.
Jak dawać dziecku swobodę i jednocześnie je wspierać? Jak wzbudzić w nim pozytywne myślenie o sobie?
Najważniejsza jest atmosfera życzliwości i miłości. Trzeba również umożliwić dziecku samodzielne znajdowanie sposobów rozwiązywania problemów. Weźmy na przykład malucha, który bawi się prostymi puzzlami. Należy mu przy tym towarzyszyć i obserwować, jak sięga po kolejne kawałki, obraca na wszystkie strony i odrzuca z wyrazem frustracji. Za chwilę podnosi je i znowu próbuje, wkłada do buzi, próbuje jeszcze raz. Wreszcie dobrze dopasowuje i spogląda dookoła triumfująco. W tym momencie należy powiedzieć „Ty to zrobiłeś!- sam!” Jesteś przy swoim dziecku i podzielasz jego radość. Gdybyś zareagował wcześniej, pokazując jak ułożyć puzzle, lub choćby zachęcając do dalszych prób, zahamowałbyś jego zapał i pozbawił satysfakcji z dobrze wykonanego zadania. Rodzicom bardzo trudno jest siedzieć z boku i tylko obserwować zmagania dziecka, jego frustrację i porażkę poprzedzającą sukces. Frustracja może być jednak pozytywną siłą napędową dziecka- tak długo, jak długo go nie przeciąża.
Jak to rozpoznać? Uważniej obserwując, czy dziecko okazuje zainteresowanie, podejmuje kolejne próby. Zarówno zbyt silne wsparcie, jak i zbyt duża presja wywołują zniechęcenie.
Nagrody i pochwały zwiększają gotowość dziecka do sukcesu. Ale zbyt duże nagrody mogą być odbierane bardziej jak presja niż zachęta. Krytycyzm z kolei może zniechęcić dziecko do podejmowania jakichkolwiek wyzwań. Skąd masz wiedzieć, kiedy krytykować, a kiedy nagradzać? Przede wszystkim obserwuj dziecko. Kiedy staje się poirytowane, jest prawdopodobnie pod zbyt dużą presją. Może potrzebować konstruktywnej zachęty i mniejszej dozy krytycyzmu.
Coraz więcej badań naukowych pokazuje, jak bardzo dzieci identyfikują się ze sposobami zachowania rodziców. Jeżeli rodzice mają skłonność do krytykanctwa, dziecko nauczy się krytycyzmu. Jeżeli są zbyt wymagający, może stać się całkiem bezwolne i mieć poczucie braku kompetencji. Z drugiej strony, jeżeli ich oczekiwania są zbyt małe, dziecko może stracić chęć do nauki i odkrywania świata.
Rodzice powinni pobudzać inicjatywę dziecka i dbać o jego dobre samopoczucie. Gdy uczy się nowej czynności, zachęcaj je, ale nie wyręczaj i nie wywieraj presji. Pochwal, jeżeli na to zasłuży. Pozwól mu wypróbować różne sposoby wykonania tego samego zadania, pozwól, żeby mu się udało. Niech zda sobie sprawę i podejmie kolejną próbę. Pozwól mu pobałaganić w domu, rozlać mleko, stanąć na wieży z klocków.. Nie zapominaj o znaczeniu frustracji, która prowadzi małe dziecko do osiągnięcia celu i poczucia kompetencji.